Metodą na "wnuczka" wyłudzili 50 000 złotych - apelujemy o czujność
Oszuści działający metodą na „wnuczka" wciąż nie dają o sobie zapomnieć. 85-letnia mieszkanka gminy Nysa straciła 50 000 złotych. Po raz kolejny przypominamy, że jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podaje się za osobę z naszej rodziny i prosi o pieniądze, zakończmy rozmowę i potwierdźmy to. Rozmawiajmy z naszymi krewnymi, a w szczególnie z tymi starszymi i poinformujmy ich jak działają oszuści.
Pomimo wielu działań profilaktycznych prowadzonych przez nyskich policjantów, w które zaangażowane są lokalne media i na bieżąco ostrzegają przed oszustami, wciąż zdarzają się osoby, które tracą swoje oszczędności i dają się oszukać metodą na „wnuczka”. Wczoraj tj. 10 czerwca po raz kolejny w naszym powiecie uaktywnili się przestępcy, którzy oszukali 85-latkę.
Około godz. 16:00 kobieta odebrała telefon, na który zadzwonił oszust podając się za jej wnuka. Mężczyzna poinformował ją, że potrącił kobietę w ciąży i zatrzymała go policja. Potrzebuje teraz pieniędzy, by uniknąć konsekwencji. Następnie do rozmowy włączył się inny mężczyzna przedstawiając się za policjanta. Seniorka zgodnie z wskazówkami fałszywego funkcjonariusza, przekazała 50 000 zł nieznanej kobiecie, która przyszła pod jej dom.
Tego samego dnia, w naszej gminie oszuści dzwonili jeszcze do czterech innych seniorów. Ich metoda działania była taka sama. Na szczęście rozmówcy zachowali czujność i nie dali się oszukać. Szybko zakończyli rozmowę i powiadomili Policję.
Oszustwa to sprawa, o której warto i trzeba rozmawiać. Dlatego pamiętajmy o swoich dziadkach, rodzicach i samotnych sąsiadach. Rozmawiajmy z nimi, przestrzegajmy i opowiadajmy historie dotyczące różnych metod oszustw, które usłyszeliśmy w mediach. Opowiadajmy im sytuacje jakie zdarzyły się w naszym rejonie. Niech wiedzą, że oszuści działają wszędzie, nie tylko gdzieś daleko. W każdej chwili mogą zadzwonić również do nas i zażądać pieniędzy. Seniorzy muszą być przygotowani na takie sytuacje i wiedzieć jak reagować.
Kilka wskazówek co zrobić, by nie stać się ofiarą oszustwa na „wnuczka”:
- przede wszystkim bądźmy ostrożni - jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Podzielmy się tą informacją z bliskimi, nie działajmy sami. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów;
- pamiętaj, aby potwierdzić dane osoby dzwoniącej, najpierw należy rozłączyć połączenie, a dopiero później wybrać numeru bliskiej nam osoby;
- w sytuacjach budzących wątpliwość i podejrzenie oszustwa, natychmiast powiadom najbliższą jednostkę Policji lub zadzwoń pod numer alarmowy 112;
- nigdy nie informujmy nikogo o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub przechowujemy na kontach bankowych.