"Wakacje bez używek" z nyskimi policjantami
Okres letni, w tym głównie wakacje i związana z tym duża ilość czasu wolnego sprzyja eksperymentowaniu z różnymi środkami psychoaktywnymi. Takie doświadczenia często jednak mają swój tragiczny skutek. Gdzie szukać pomocy, po czym rozpoznać dopalacze i przedmioty służące do ich zażywania? To tylko niektóre z informacji, jakie przekazują policjanci w czasie spotkań z młodzieżą i ich rodzicami.
Spotkania profilaktyczne pn. „Wakacje bez używek”, których głównym tematem były zagrożenia związane z zażywaniem narkotyków oraz dopalaczy odbywały się z uczniami klas VI- VIII nyskich szkół podstawowych oraz młodzieżą gimnazjalną. Profilaktyk ds. Nieletnich z nyskiej policji nadkom. Małgorzata Jeżewska podczas pogadanek informowała słuchaczy o zagrożeniach zdrowotnych, konsekwencjach prawnych oraz o skutkach społecznych, wynikających z zażywania środków psychoaktywnych i uzależnienia.
Podczas prelekcji policjantka informowała młodzież o tym, jak narkotyki i dopalacze zaburzają rozwój oraz wyniszczają organizm. Podkreślała, że zażycie tych zabronionych substancji ma wpływ na proces uczenia się, życia społecznego i rodzinnego. Informowała o tym, że są przyczyną wielu konfliktów, zaburzeń psychicznych, w których wahania nastroju mogą prowadzić w ostateczności do myśli samobójczych. Dlatego ważne by młodzież wiedziała, że nie warto próbować. Jeden raz może prowadzić do uzależnienia, a to już pociąga za sobą szereg konsekwencji na wiele lat. Żadna chwila pod wpływem środków odurzających nie zastąpi życia w trzeźwości.
Pamiętajmy
Najczęstszymi powodami sięgania przez młodzież po środki psychoaktywne są:
-
chęć zaspokojenia ciekawości,
-
chęć bycia akceptowanym przez grupę rówieśniczą,
-
udowodnienie przed rówieśnikami swojej „dojrzałości”,
-
chęć odreagowania stresu, niepowodzenia,
-
chęć pokonania wstydu i nieśmiałości w relacjach z rówieśnikami,
-
obawa przed wykluczeniem,
-
gwarancja „dobrej” zabawy.
Na co powinno się zwrócić uwagę, co powinno zaniepokoić rodzica /opiekuna
-
wygląd oczu (zaczerwienione spojówki lub brzegi powiek, łzawienie, opadnięcie powieki, nadmierne rozszerzenie lub zwężenie źrenic, powolna reakcja źrenic na światło, oczopląs przy wpatrywaniu się w stały punkt);
-
złe samopoczucie, brak chęci do życia, depresja;
-
stany euforyczne, gadatliwość a następnie otępienie i apatia;
-
zmiana nawyków żywieniowych - brak apetytu lub objadanie się;
-
kłopoty w szkole, wagary, pogorszenie ocen;
-
próby wyłudzania lub podbieranie pieniędzy na nieokreślone wydatki;
-
nieuzasadnione ataki złości, agresji;
-
wychodzenie z domu na krótko, poprzedzone dzwonkiem domofonu lub telefonem od nieznanej osoby;
-
wprowadzenie do słownictwa nowych zwrotów, często niezrozumiałych dla dorosłych, tzw. slangu narkotykowego;
-
pojawienie się w domu nowych akcesoriów, typu lufki, sreberka, małe woreczki z zamknięciem strunowym, tzw. dilerki, itp.;
-
zmiana zapachu ciała.
Skutki zażycia dopalaczy
-
bóle głowy, migrena;
-
kołatanie serca (przyspieszone tętno często sięgające 200, duszności, ból w klatce piersiowej;
-
agresja, zaburzenia koordynacji ruchowej, drżenie rąk;
-
nudności, wymioty, biegunka;
-
zmęczenie, osłabienie, brak zdolności koncentracji;
-
reakcje alergiczne;
-
myśli samobójcze, omamy;
-
napady leku, halucynacje;
-
nadmierna wrażliwość na dźwięki i światło.
Jak należy się zachować, co robić, jeśli mamy podejrzenie, że dziecko zażyło dopalacze
-
Nie należy reagować zbyt gwałtownie. Złość może wzbudzić agresję.
-
Jeśli dziecko jest uzależnione, należy motywować je do leczenia i poszukać sprawdzonego ośrodka, jeśli będzie gotowe na leczenie. Najlepiej najpierw wysłuchać, co młody człowiek ma do powiedzenia, starając się zrozumieć jego trudności i problemy. Groźby i kary przynoszą krótkotrwałe i powierzchowne rezultaty. Konieczne jest zdobycie zaufania dziecka oraz nawiązanie z nim lepszego kontaktu.
-
Aby rozwiać podejrzenia, że dziecko być może sięga po narkotyki, można wykonać odpowiednie badania. Takie testy dostępne są w każdej aptece.
-
Niestety, w przypadku tzw. dopalaczy, ich wykrycie w organizmie, nie jest tak łatwe do stwierdzenia, ponieważ skład dopalaczy jest nieznany i ulega modyfikacjom.
Mundurowi apelują do rodziców i opiekunów, aby poświęcali więcej czasu swoim pociechom i organizowali im czas wolny. Ważne jest, aby dzieci miały poczucie wsparcia i zrozumienia. Taka postawa dorosłych może ustrzec młodych przed niebezpiecznym „eksperymentowaniem” z dopalaczami, wielokrotnie kończącym się tragicznie.