Aktualności

Tragiczne zdarzenia podczas 5. Rajdu Nyskiego

Data publikacji 12.10.2025

Nyscy policjanci wyjaśniają okoliczności tragicznego wypadku, do którego doszło dziś około godziny 11.30 podczas 5. Rajdu Nyskiego. Na odcinku specjalnym nr 6 w miejscowości Stary Las samochód rajdowy uderzył w drzewo i stanął w płomieniach. W wyniku zdarzenia zginął 40-letni kierowca, a 41-letni pilot rajdowy w stanie ciężkim został przetransportowany do szpitala. Wczoraj natomiast, na innym odcinku rajdu, dwóch fotoreporterów zostało rannych po tym, jak pojazd rajdowy wjechał w strefę niebezpieczną.

W niedzielę 12 października, około godziny 11.30 na odcinku specjalnym nr 6 Rajdu Nyskiego, pomiędzy miejscowościami Polski Świętów a Sucha Kamienica (gm. Głuchołazy), doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia. Ze wstępnych ustaleń wynika, że samochód rajdowy marki BMW uderzył w drzewo, po czym stanął w płomieniach. Pomimo natychmiastowej reakcji świadków i podjętej pomocy, życia 40-letniego kierowcy nie udało się uratować. 41-letni pilot w stanie ciężkim został przetransportowany przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe do szpitala. Na miejscu przez wiele godzin pracowali policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Nysie oraz grupa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora.
Dzień wcześniej, 11 października, około godziny 15.30, na odcinku specjalnym Rajdu Nyskiego, w rejonie miejscowości Maciejowice doszło również do niebezpiecznego zdarzenia z udziałem pojazdu rajdowego. 19-letni kierujący citroenem wjechał w osoby znajdujące się w strefie oznaczonej jako niebezpieczna.

W wyniku tego zdarzenia dwóch fotoreporterów w wieku 40 i 35 lat zostało przetransportowanych do szpitala, jeden z urazami kończyn dolnych, drugi z ogólnymi potłuczeniami. Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Nysie prowadzą czynności mające na celu wyjaśnienie okoliczności tego zdarzeń.

Ze względu na tragiczne zdarzenia organizator Rajdu Nyskiego podjął decyzję o przerwaniu i zakończeniu rajdu.

Powrót na górę strony