70-latek uratowany na Jeziorze Nyskim, dzięki błyskawicznej reakcji służb
70-latek zasłabł na jednej z wysp Jeziora Nyskiego. Po chwili nie wykazywał oznak życia. Reanimację mężczyzny rozpoczął świadek zdarzenia, a po chwili kontynuowali ją mundurowi z Nysy. Dzięki błyskawicznej reakcji policjantów, strażaków, ratowników medycznych oraz WOPRu nie doszło do tragedii. To kolejny przykład idealnej współpracy i skuteczności działań służb w sytuacjach zagrożenia życia.
W poniedziałek (23.06) chwilę po godzinie 18:00, służby ratunkowe otrzymały niepokojące zgłoszenie. Jak wynikało z przekazanej informacji, na jednej z wysp Jeziora Nyskiego doszło do zasłabnięcia 70-letniego mężczyzny, który po chwili stracił funkcje życiowe. Z relacji osoby zgłaszającej wynikało, że rozpoczęto już resuscytację krążeniowo-oddechową. Do akcji natychmiast ruszyli policjanci z patrolu wodnego, ratownicy medyczni oraz załoga Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Policyjna łódź zabrała na pokład medyków i skierowała się bezpośrednio na wyspę, gdzie miało dojść do zdarzenia.
Na miejscu mundurowi zastali świadków zdarzenia, w tym mężczyznę, który prowadził resustytację 70-latka. Działania zmierzające do przywrócenia akcji serca seniora zostały natychmiast przejęte przez policjantów oraz strażaków. Dzięki podjętym czynnościom ratunkowym, 70-latek odzyskał funkcje życiowe.
Z uwagi na pogarszające się warunki pogodowe, w tym silny wiatr oraz zbliżającą się burzę, dowodzący akcją zdecydował o niezwłocznym przetransportowaniu poszkodowanego na bazę WOPR, gdzie czekał już ambulans. Stamtąd mężczyzna został przetransportowany do szpitala, gdzie trafił pod dalszą opiekę lekarzy.
To zdarzenie po raz kolejny pokazuje, jak kluczowa jest szybka reakcja oraz współdziałanie różnych służb, zwłaszcza w sytuacji zagrożenia czyjegoś zdrowia lub życia.
Apelujemy do wszystkich – nie bójmy się reagować! W sytuacjach zagrożenia życia liczy się każda sekunda. Nawet podstawowe czynności udzielone przez świadków zdarzenia – jak wezwanie pomocy czy rozpoczęcie resuscytacji – mogą uratować komuś życie.
Przypominamy również o podstawowych zasadach bezpieczeństwa nad wodą: nie wypływajmy sami, zwracajmy uwagę na warunki pogodowe, korzystajmy z kamizelek asekuracyjnych i zawsze miejmy przy sobie środki łączności. Bezpieczeństwo nad wodą zależy od nas wszystkich!
