Aktualności

Jechali za szybko - stracili prawo jazdy

Data publikacji 08.09.2020

W ręce policjantów z nyskiej drogówki wpadli kolejni miłośnicy szybkiej jazdy. 48-latka pędząc volkswagenem, przekroczyła dopuszczalną prędkość o 57 km/h. To jeden z trzech zatrzymanych kierowców, którzy w ostatnim czasie stracili uprawnienia na 3 miesiące za zbyt „ciężką nogę”. Apelujemy do wszystkich kierowców o rozwagę. Pamiętajmy, że poprzez rażące naruszenia przepisów ruchu drogowego narażamy siebie i innych na duże niebezpieczeństwo.

Funkcjonariusze nyskiej drogówki codziennie pełnią służbę na drogach naszego powiatu. Kontrolują zachowania kierowców na drodze, wykorzystując do tego m.in. wideorejestratory oraz ręczne mierniki prędkości. Wobec kierowców, którzy nie stosują się do przepisów i znaków drogowych, są wyciągane konsekwencje prawne.

Wczoraj tj. 7 września, podczas pracy na laserowym mierniku prędkości, funkcjonariusze namierzyli prędkość osobowego volkswagena. 48- letnia mieszkanka Czech, przejeżdżając przez Charbielin przekroczyła dozwoloną prędkość o 57 km/h. Policjanci za rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego ukarali kobietę mandatem i zatrzymali jej uprawnienia do kierowania pojazdami.

Kolejni kierujący z "ciężką nogą" wpadli na policyjny radar w miniony piątek tj. 4 września w Otmuchowie. Tym razem 49-latek, na obowiązującej „pięćdziesiątce” jechał jeepem z prędkością 102 km/h, natomiast 29-letni kierowca audi miał na liczniku 101 km/h. .

Obaj kierujący za przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h, stracili już prawo jazdy. Teraz czeka ich 3-miesięczna przerwa w kierowaniu pojazdami. Dodatkowo za popełnione wykroczenia jeden z mężczyzn został ukarany mandatem, a jego konto powiększyło się o 10 punktów karnych. Sprawą drugiego mężczyzny zajmie się sąd.

Pamiętajmy, że nadmierna prędkość to ciągle główna przyczyna wypadków drogowych. Wielu kierowców jadąc za szybko ryzykuje nie tylko utratę prawa jazdy, ale przede wszystkim życie i zdrowie swoje oraz innych uczestników ruchu drogowego. Apelujemy o rozsądek i rozwagę na drodze.


 

Powrót na górę strony