Aktualności

Podsumowaliśmy wielkanocny weekend na drogach

Data publikacji 23.04.2019

Ponad 900 przebadanych kierujących, 7 kierowców zatrzymanych po spożyciu alkoholu, to bilans policyjnych działań w trakcie weekendu wielkanocnego na drogach powiatu nyskiego. Policjanci wyjeżdżali do skutków 17 kolizji drogowych i 3 wypadków drogowych. Jedna osoba poniosła śmierć na miejscu, a 2 osoby zostały ranne. Policjanci apelują o rozsądek i rozwagę na drodze.

17 kolizji drogowych i 3 wypadki, w tym jeden ze skutkiem śmiertelnym, to liczba zdarzeń, do których doszło w miniony weekend na drogach powiatu nyskiego. Ich przyczyny były różne. Nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu, niedostosowanie prędkości do warunków ruchu, nieprawidłowe wyprzedzanie, cofanie, to kilka z nich.

W piątkowy wieczór (19 kwietnia) około godz. 18.00 policjanci otrzymali zgłoszenie o wypadku drogowym w miejscowości Otmuchów. Z wstępnych ustaleń policjantów z nyskiej drogówki wynika, że kierujący osobowym volkswagen podczas włączania się do ruchu nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu osobowemu audi, doprowadzając do zderzenia obu pojazdów. W wyniku tego zdarzenia kierująca audi doznała obrażeń ciała i przewieziono ja do szpitala.

Do tragicznego zdarzenia doszło wczoraj (22 kwietnia) około godz. 7.10 na drodze krajowej 40, w miejscowości Charbielin. 20 – letni mężczyzna, kierujący osobowym volkswagenem podczas wyprzedzania innego pojazdu zderzył się z jadącym z naprzeciwka 60- letnim rowerzystą, który w wyniku doznanych obrażeń poniósł śmierć na miejscu.

Okoliczności tych zdarzeń wyjaśniają nyscy policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Nysie.

Podczas tych czterech dni funkcjonariusze przebadali na zawartość alkoholu ponad 900 kierujących, 7 z nich zdecydowało się wsiąść za kierownicę pod wpływem alkoholu. Jeden z kontrolowanych kierowców, poruszając się volkswagenem po nyskiej obwodnicy nie dość, że w organizmie miał ponad promil alkoholu, to jeszcze jechał z prędkością 174 km/h na dozwolonej „setce”. Mężczyzna stracił już swoje uprawnienia, teraz odpowie przed sądem.

Powrót na górę strony